Cypr: wybuch składu amunicji. Kilka osób zostało rannych, w tym dziecko z Polski

W czwartek w północnej części Cypru doszło do eksplozji składu amunicji, przez co kilka osób zostało rannych, a wielu turystów z okolicznego hotelu musiało zostać ewakuowanych. O całym zdarzeniu poinformował szef MSZ Cypru Północnego, nieuznawanego na arenie międzynarodowej kraju. 

Pierwszy wybuch nastąpił o godzinie 1:30 czasu lokalnego na terenie strefy wojskowej w składzie amunicji, który znajdował się na wschód Kirenii. Po kilku godzinach kolejne eksplozje i pożar udało się opanować, jednak przyczyna zdarzenia nie jest znana. Ustaleniem tego zajmie się zespół śledczych, który obecnie bada sprawę. 

Kilkugodzinne eksplozje kolejnych partii amunicji były bezpośrednim zagrożeniem dla życia gości z okolicznego hotelu, w którym fala uderzeniowa doprowadziła do wybicia okien i wypadnięcia drzwi, przez co kilka osób odniosło obrażenia. Na ten moment wiadomo, że nie ma już zagrożenia w okolicy, jednak ze względu na szkody turyści zostaną wysłani do innego ośrodka.

Jedna z polskich turystek zeznała, iż wybuch doprowadził do zranienia w głowę jej 5-letniego syna, choć nie były to bardzo poważne obrażenia. Na miejscu dało się ujrzeć o wiele bardziej poszkodowane osoby, głównie przez uderzenie odłamków szkła.