Pomoc na walkę z pożarami w Brazylii zostanie przyjęta. Jest jednak jeden warunek

Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro zdecydował, iż pomoc na walkę z pożarami w Amazonii zaproponowana na szczycie G7 zostanie jednak przyjęta, choć wcześniej odrzucił ofertę. Postawiono jeden warunek - pomoc nie będzie narażać brazylijskiej suwerenności. 

- Rząd brazylijski jest otwarty na otrzymywanie wsparcia finansowego od organizacji, a nawet krajów - powiedział Jair Bolsonaro, zaznaczając przy tym, że wsparcie nie może naruszać suwerenności kraju i ingerować w zarządzanie zasobami leśnymi w amazońskich lasach.

Pierwotna decyzja o odrzuceniu wsparcia w wysokości 22 mln dolarów była podyktowana wzrostem napięcia między Jairem Bolsonaro i Emmanuelem Macronem. Prezydent Brazylii nadal twierdzi, że należą mu się przeprosiny za traktowanie jego kraju ''jak kolonii'', zaś francuski przywódca uważa sprawę Amazonii za rzecz ważniejszą niż interesy brazylijskiego rządu. 

Mimo dalszych niesnasek sytuacja nieco się uspokoiła. Dodatkowo, podjęto decyzję o zorganizowaniu rozmów krajów zagrożonych pożarami w regionie. Udział w owym szczycie, który odbędzie się 6 września w mieście Leticia, wezmą Brazylia, Kolumbia i Peru. Spotkanie ma zakończyć się podpisaniem umowy o koordynacji działań w obronie Amazonii. 

Źródło: AFP, NTN24