Wiceminister sprawiedliwości Piebiak podał się do dymisji

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Łukasz Piebiak podał się dziś do dymisji. To pokłosie wczorajszej publikacji portalu Onet, który ujawnił, że były już minister nawiązał kontakt z kobietą o imieniu Emilia, która miała dyskredytować niektórych sędziów, w tym prezesa Iustitii, za aprobatą Piebiaka.

Wiceminister w oświadczeniu napisał: - ''W poczuciu odpowiedzialności za powodzenie reform, którym poświęciłem cztery lata ciężkiej pracy, składam na ręce ministra sprawiedliwości rezygnację z urzędu podsekretarza stanu”. Z informacji podawanych przez media minister Zbigniew Ziobro dymisję przyjął. Jak jednak podaje Onet, szef resortu sprawiedliwości zażądał jej dzisiejszego poranka.

Działania wiceministra opisywane przez portal Onet miały polegać na aprobowaniu m.in. wysyłania mediom oraz sędziom materiałów dyskredytujących prof. Krystiana Markiewicza (szefa Iustitii). Anonim miał trafić także do domu samego zainteresowanego. Minister Łukasz Piebiak zapowiedział, że złoży pozew przeciwko redakcji portalu Onet, która „rozpowszechnia pomówienia na mój temat oparte na relacjach niewiarygodnej osoby”.

Zdymisjonowany podsekretarz stanu do resortu został powołany w listopadzie 2015 r. Wcześniej pracował jako sędzia.

Źródło: Onet.pl.