W stanie Nowy Jork rozbił się mały samolot. Dwie osoby nie żyją

W sobotę doszło do wypadku małego samolotu w stanie Nowy Jork. Utrzymuje się, że w wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba wewnątrz maszyny i jedna, która przebywała na ziemi.

Samolot Cessna 303 rozbił się koło godziny 16:30 czasu lokalnego uderzając w dom w Union Vale. Zgodnie z relacjami lokalnych władz w maszynie, jak i w domu, znajdowały się po trzy osoby. Ze wszystkich tych osób zginęły dwie, reszta zaś przeżyła, lecz niektórzy z obrażeniami w różnym stopniu.

Nie wiadomo jednak jaki jest los jednego z domowników, którego na ten moment uznaje się za osobę zaginioną. Być może przebywa on gdzieś pod gruzami budynku.

Maszyna wystartowała z lotniska Republic w Farmingdale i kierowała się do Sky Acres w LaGrangeville. Dokładna przyczyna zdarzenia nie jest znana, jednak wiadomo, że dużym uszkodzeniom uległ dom, który po uderzeniu prawie całkowicie stanął w płomieniach.