Pokój między Etiopią a Erytreą

  • Data publikacji: 06.06.2018, 09:27

We wtorek Etiopia ogłosiła, że zamierza przestrzegać traktatu pokojowego podpisanego w 2000 roku z Erytreą, po trwającej dwa lata wojnie.

 

Zaledwie kilka godzin wcześniej nowy premier Etiopii, Abiy Ahmed, odwołał trwający 10 miesięcy stan wyjątkowy wprowadzony po masowych protestach antyrządowych.

 

- Nie ma słów opisujących cierpienie ludzi po obu stronach, ponieważ proces pokojowy utknął w martwym punkcie. To musi się zmienić dla dobra nas wszystkich – napisał na Twitterze Fitsum Arega, szef personelu nowego premiera.

 

- Rząd w Erytrei powinien podjąć te same kroki, bez żadnych dodatkowych warunków oraz zaakceptować nasz apel o przywrócenie pokoju między dwoma braterskimi narodami – napisała na Fecebooku partia rządząca.

 

Jak na razie zarówno dyplomaci z Erytrei obecni w Addis Abebie, stolicy Etiopii, jak i rząd Erytrei nie skomentowali apelu etiopskiego premiera.

 

W 1993 roku Erytrea zagłosowała za odłączeniem się od Etiopii, odcinając jej dostęp do morza. Jednak kraje szybko rozpoczęły wojnę o ustalenie granic. Konflikt pochłonął 80 000 ofiar. Etiopia odrzuciła także podział zaproponowany przez komisję ds. granic popieraną przez ONZ. W rezultacie okresowe starcia przygraniczne pochłonęły setki ofiar.

 

Przejęcie władzy w Etiopii przez Abiya Ahmeda przyniosło nadzieję na uspokojenie napięć w regionie. W swojej mowie inauguracyjnej nowy premier wspomniał o potrzebie respektowania pokoju z Erytreą, co obudziło nadzieje na trwały pokój.

 

- W pełni poświęcamy się ustanowieniu pokoju z naszymi braćmi i siostrami z Erytrei oraz zapraszamy rząd w Erytrei do rozpoczęcia dialogu – powiedział w słowach skierowanych do parlamentu.

 

Erytrea, która jest niewielkim państwem, od 1993 roku rządzona jest przez prezydenta Isaiasa Afwerki. Jest to jeden z najbardziej odizolowanych krajów na świecie.