Śmierć na terenie Pol'and'Rock Festival

35-letni uczestnik imprezy zmarł na polu namiotowym podczas pierwszego dnia festiwalu. Policja wszczęła śledztwo.

Zwłoki mężczyzny zostały znalezione przez jego znajomych w czwartek w jednym z namiotów. Natychmiast  powiadomiony został Pokojowy Patrol dbający o bezpieczeństwo uczestników, natomiast ten wezwał na miejsce policję. Prokuratura wstępnie wykluczyła udział osób trzecich. Mężczyzna nie miał stałego miejsca zamieszkania. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że w Kostrzynie przebywał od dwóch tygodni.

Głos zabrał Jurek Owsiak na konferencji prasowej:

- Muszę przekazać smutną wiadomość i z tego powodu jest nam bardzo przykro. Jedna osoba zmarła na Festiwalu, jest to 35-letni mężczyzna, którego danych nie mamy.

Dyrygent WOŚP pochwalił również postawę służb:

- Kiedy dostały informację, że osoba ta jest w namiocie i nie daje oznak życia, natychmiast pojawili się tam nasi ratownicy, a po chwili lekarze.

25. edycja Pol'and'Rock Festival potrwa do 3 sierpnia. Na terenie imprezy obecnych jest 1600 funkcjonariuszy w ramach Operacji Policyjnej "Kostrzyn 2019".