[Aktualizacja] Johnson oficjalnie premierem Wielkiej Brytanii

Boris Johnson otrzymał od królowej Elżbiety II zadanie przewodzenia i uformowania rządu Jej Królewskiej Mości. Wcześniej zakończyła się prywatna audiencja Theresy May u Elżbiety II, podczas której ustępująca premier formalnie zrezygnowała. Przed tym wygłosiła ona swoje ostatnie przemówienie jako premier. Wczesnym południem odpowiadała natomiast na pytania brytyjskiej izby niższej parlamentu – Izby Gmin.

Pytania rozpoczęły się o 13:00 czasu warszawskiego. W trakcie odpowiadania na nie Theresa May zaproponowała, by z funkcji lidera Partii Pracy (głównej opozycji rządzącej Partii Konserwatywnej) ustąpił Jeremy Corbyn. Poza tym poinformowała, iż po ustąpieniu z funkcji pozostanie członkinią parlamentu jako tzw. backbencher (ang. „osoba z tylnej ławki" — osoba, która nie pełni żadnej funkcji w rządzie czy gabinecie cieni, przez co nie siedzi na sali obrad w pierwszej ławie). Wraz z zakończeniem pytań Theresa May opuściła salę obrad w towarzystwie owacji na stojąco. Co ważne, klaskali także niektórzy członkowie Partii Pracy (choć nie wstali).

Po zakończeniu pytań w Izbie Gmin May wygłosiła swoje ostatnie przemówienie na stanowisku premiera. Na początku pogratulowała Borisowi Johnsonowi wyboru na nowego lidera rządzącej Partii Konserwatywnej i jej następcę. Dalej stwierdziła, że priorytetem działań jest dokończenie opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej. Następnie premier podziękowała wszystkim za to, że mogła służyć Wielkiej Brytanii. Na koniec podziękowała swojemu mężowi Filipowi, który podczas przemówienia stał obok niej. Końcówka mowy została przerwana przez Steve'a Bray'a, działacza agitującego na rzecz zatrzymania brexitu. Krzyknął on bowiem: „Stop brexit!” (ang. „Zatrzymać brexit”), na co ustępująca premier odparła: „I think not” (tłum. „Myślę, że nie”).

Później May pojechała na prywatną audiencję do Elżbiety II, podczas której poinformowała Jej Królewską Mość o swojej rezygnacji, a także zaproponowała swojego sukcesora – Borisa Johnsona. Elżbieta II rezygnację przyjęła.

Tuż po tym na spotkanie z królową udał się Johnson. Co ważne, podczas drogi do Pałacu Buckingham konwój nowego premiera został zatrzymany przez protestujących na rzecz walki z kryzysem klimatycznym. Podczas audiencji Elżbieta II powierzyła Johnsonowi zadanie uformowania i przewodzenia nowemu gabinetowi.

Po wyjściu z pałacu nowy premier udał się na 10 Downing Street – tj. do swojej nowej siedziby. Tam przed wejściem wygłosił przemówienie, w którym stwierdził, że jego zadaniami są m.in.: służenie ludziom, poprawienie bezpieczeństwa na ulicach i ulepszenie szpitali. Następnie zapowiedział, iż zażegna kryzys w brytyjskiej opiece społecznej. Johnson powtórzył także zapowiedź z kampanii wyborczej na lidera partii mówiącej o tym, iż chce zjednoczyć Wielką Brytanię. Później stwierdził, iż opuszczenie Unii Europejskiej bez porozumienia jest jedną z możliwości. Powiedział także, iż, jeśli do tego dojdzie, Wielka Brytania zachowa 39 miliardów funtów. Jednocześnie stwierdził, że uzyska lepszą umowę brexitową niż poprzednia. W trakcie jego mowy padło także następujące zdanie: „Don't underestimate this country” (ang. „Nie lekceważcie tego kraju”). Swoje przemówienie zakończył słowami: „The work begins now” (ang. „Praca zaczyna się teraz”).

Boris Johnson jest czternastym premierem za panowania Elżbiety II. Theresa May sprawowała swoją funkcję od 13 lipca 2016 r. Poprzednim premierem był David Cameron, który zrezygnował po ogłoszeniu wyników referendum w sprawie opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.