Zagadkowe śmierci na Dominikanie. Do sprawy włącza się FBI

  • Dodał: Łukasz Bok
  • Data publikacji: 12.06.2019, 17:35

FBI włącza się w sprawę zagadkowych śmierci kilku amerykańskich turystów wypoczywających na Dominikanie.

 

Co roku Dominikanę odwiedza około 2 milionów turystów ze Stanów Zjednoczonych. To około jedna trzecia wszystkich odwiedzających ten kraj. W ciągu ostatniego roku przynajmniej sześciu z nich zmarło podczas wypoczynku. Rodziny sugerują, że zgony mogą być ze sobą powiązane.

 

Yvette Monique Sport zmarła w czerwcu 2018 roku. Przyczyną zgonu miał być atak serca. Według jej siostry - kobieta wypiła drinka z minibaru w resorcie Bahia Príncipe, poszła spać i już się nie wybudziła. Miesiąc później w podobnych okolicznościach zmarł David Harrison w  Hard Rock Hotel & Casino Punta Cana. Tutaj również mowa o ataku serca oraz obrzęku płuc spowodowanym nadmierną ilością płynu.

 

kwietniu tego roku Robert Wallace wypił szkocką z minibaru w Hard Rock Hotel & Casino Punta Cana, poczuł się źle i trafił do szpitala, gdzie zmarł. Miesiąc później na atak serca zmarła przebywająca w Bahia Príncipe Bouganville - Miranda Schaup-Werner. Na miejscu nie spędziła jeszcze pełnej doby. Kilka dni po tym zdarzeniu Nathaniel Edward Holmes i Cynthia Ann Day zostali znalezieni martwi w swoim pokoju w Grand Bahia Príncipe La Romana. Sekcja zwłok ponownie wykazała obrzęk płuc i niewydolność oddechową.

 

Wszystkie powyższe zdarzenia łączone są w amerykańskich mediach z wypiciem alkoholu w dominikańskich ośrodkach.

 

Oświadczenie w tych sprawach wydały między innymi władze Dominikany, które poinformowały o wszczęciu śledztwa. Ministerstwo turystyki z kolei podało, iż zgony są odosobnionymi przypadkami, a wyspa jest bezpieczna dla turystów. Minister dodał, iż takie zdarzenia mogą wydarzyć się w każdym hotelu w każdym państwie świata.

 

W sprawę włączy się FBI, które pomoże przy analizie toksykologicznej.

Źródło: New York Times