Zakończono 12 badanie wraku Tupolewa. Śledczy orzekają, że winę ponosi załoga

Ponowne oględziny Tupolewa, które rozpoczęły się pod koniec maja na wniosek polskiej strony, dobiegły już końca. Rosyjscy śledczy ponownie ogłosili, iż wina spoczywa na załodze, która podjęła niewłaściwą decyzję o lądowaniu, na co wskazują wszystkie materiały. 

Analiza dokonana przez rosyjskich śledczych, którzy w trakcie badania obserwowani byli przez komisję wysłaną z Polski, wykazała, że absolutnie wszystkie dowody i materiały wskazują na niewłaściwą decyzję załogi, która podjęła się lądowania w warunkach bardzo ograniczonej widoczności. Dodatkowo, działania pilotów zostały poprzedzone przez presję psychiczną ze strony reszty załogi. Jest to w zasadzie powtórzenie wszystkich wcześniej ogłoszonych przyczyn. 

Samolot Tu-154M rozbił się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem. W katastrofie zginął ówcześnie rządzący prezydent Lech Kaczyński oraz 95 innych osób na pokładzie. Od tamtego czasu sprawa budzi wiele kontrowersji, a Federacja Rosyjska wciąż nie udostępniła wielu materiałów w sprawie, w tym samego wraku, który zdaniem polskiej strony pozostaje dowodem rzeczowym w śledztwie.