Korea Północna zaprzecza ukaraniu współpracownika Kim Dzong Una
- Dodał: Adam Majchrzak
- Data publikacji: 03.06.2019, 12:36
W piątek południowokoreański dziennik Chosun Ilbo informował, że jeden z najważniejszych współpracowników Kim Dzong Una został zesłany do obozu pracy w marcu po nieudanym szczycie w Hanoi. Relacje północnokoreańskich mediów wskazują jednak, że mężczyzna nie został ukarany.
Zgodnie z relacją koreańskiej agencji KCNA Kim Dzong Czol miał pojawić się w niedzielę wieczorem na spotkaniu najwyższych dygnitarzy Korei Północnej, gdzie odbyło się również przedstawienie amatorskiej grupy artystycznej. Nie wymieniono go jednak na pierwszych pozycjach w depeszy agencji, bowiem znalazł się on na 10. z 12 miejsc.
Doradca Kim Dzong Czol miał zostać wysłany do obozu w marcu niedługo po nieudanym szczycie w Hanoi między Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi. Południowokoreańska gazeta wskazała, że mężczyzna został oskarżony o zdradę, a następnie skazany na karne roboty. Równolegle na karę śmierci skazano kilku innych współpracowników.
Adam Majchrzak
Analityk w Stowarzyszeniu Demagog i redaktor portalu Poinformowani.pl. Zawodowo zainteresowany problematyką manipulacji społecznych i mediami, a prywatnie - sportem i grami strategicznymi.