Boeing 737 wpadł do rzeki na Florydzie

  • Data publikacji: 04.05.2019, 12:56

Boeing 737 ze 136 pasażerami na pokładzie wypadł z pasa w bazie wojskowej w Jacksonville i wpadł do rzeki św. Jana. Nikt nie zginął.

 

Beoing 737 należał do czarterowych linii Miami Air International, które wykonują między innymi loty z bazy Norfolk do bazy w Jacksonville oraz Guantanamo na Kubie. Pasażerami jest głównie personel wojskowy i jego rodziny. Do wypadku doszło podczas lądowania w bazie Jacksonville. 

 

Na pokładzie samolotu było 136 pasażerów i 7 członków załogi. Maszyna lądowała w trakcie trudnych warunków pogodowych. 

 

Boeing 737 po wylądowaniu wypadł z pasa startowego i wpadł do rzeki św. Jana, która na tym odcinku na szczęście jest dość płytka. Służby przeprowadziły sprawną akcję ratunkową.

 

Wskutek wypadku rannych zostało 21 osób, lecz nikt poważnie.