Ludzkie szczątki podrzucone w kartonie na cmentarz. Załączona prośba o pochówek

We Wrocławiu na cmentarzu św. Jacka przy ulicy Chałupniczej znaleziono kartonowe pudełko z ludzkimi szczątkami. W środku znaleziono również list, w którym poproszono o pochówek. Obecnie sprawa badana jest przez wrocławską policję.

Do tej pory nie ustalono tożsamości osoby, która podrzuciła pudło z ludzkimi kośćmi. Nieznane jest także pochodzenie szczątków, jednak najbardziej prawdopodobna teoria wskazuje na to, iż są to pozostałości po człowieku, który zginął podczas II Wojny Światowej. Dokładnym zbadaniem tematu zajmie się jednak Zakład Medycyny Sądowej.

Wrocławskie media spekulują, że szczotki mogły zostać znalezione, a następnie podrzucone przez budowlańców, którzy pracują w okolicy. Takie zachowanie miałoby pozwolić na unikniecie zbędnych przesłuchań lub przerw, które opóźniłyby prace budowlane.

Źródło: Gazeta Wrocławska, Naszemiasto