Powstanie nowy terminal w Radomiu. Stare lotnisko do rozbiórki

Ostatni najemca będzie musiał opuścić terminal lotniska do końca następnego tygodnia. W jeszcze kolejnym rozpoczną się prace rozbiórkowe. Potem ruszy budowa nowego obiektu.

Stary terminal lotniska w Radomiu miał być gotowy do rozbiórki w ubiegły poniedziałek, ale na przeszkodzie stał właściciel jednej z tamtejszych kawiarni. Najemca żądał odszkodowania za konieczność skrócenia umowy, choć lokal nie funkcjonował i był prześmiewczo nazywany "Cafe Widmo". Ostatecznie Przedsiębiorstwo Państwowe "Polskie Porty" rozwiązało problem, o czym poinformował Adam Bielan, wicemarszałek Senatu:

- Doszło do porozumienia i do końca przyszłego tygodnia firma będzie się musiała wyprowadzić i zabrać wyposażenie. W kolejnym tygodniu rozpoczną się prace budowlane, najpierw rozbiórka terminalu.

Po starym obiekcie pozostanie jedynie droga startowa, która zostanie wydłużona. Przetarg na tę inwestycję ma zostać rozpisany jeszcze w tym miesiącu. Natomiast na miejscu starego terminala stanie nowy. Początkowa przepustowość ma wynosić ok. 3 miliony pasażerów rocznie, a po dalszym rozwijaniu 10 milionów. W planach są też 3 parkingi. Inwestycja ma na celu uczynienie radomskiego lotniska obiektem komplementarnym przeciążonego portu na warszawskim Okęciu. Eksperci twierdzą, że prace w Radomiu mogą doprowadzić do upadku lotnisk w Łodzi i Lublinie. Modlin również może czuć się zagrożony.

Lotnisko zostało przejęte przez "Polskie Porty" w listopadzie zeszłego roku, po ogłoszeniu bankructwa. Ostatni rejsowy lot odbył się jesienią 2017 roku, natomiast potem z obiektu od czasu do czasu korzystały maszyny prywatne. Nie pozwala to osiągać zysków, tym bardziej, że zatrudnionych tam jest ponad 100 osób, a utrzymanie pochłania rocznie miliony złotych.