Fala prawicowych ataków na antyfaszystów w Grecji

W sobotę, 26 maja antyfaszystowska grupa ORMA oświadczyła, że została zaatakowana przez członków partii neofaszystowskiej Golden Dawn. Do zajścia doszło w greckim mieście - Peramie. Jest to kolejny z wielu ataków na tle rasowym i narodowościowym.

Członkowie neofaszystowskiej grupy brutalnie zaatakowali, używając łomów, członków partii ORMA. Zdarzenie miało miejsce przy biurach Unii Świętego Mikołaja. Antyfaszyści odparli napaść i zgłosili zajście policji, następnie sprawcy zostali aresztowani. Rzecznik greckiej policji nie skomentował sprawy.

Atak miał być następstwem napadu na burmistrza drugiego największego miasta w Grecji - Thessaloniki - Yiannisa Boutarisa. Mężczyzna został napadnięty 19 maja, podczas ceremonii obniżenia flagi upamiętniającej zabójstwo pontyjskich Greków w czasie I Wojny Światowej. Napastnicy kopali burmistrza i rzucali w niego butelkami, a następnie uciekli z miejsca zdarzenia. Do tej pory policja zatrzymała 12 podejrzanych.

Cztery dni wcześniej na rynku miejskim zaatakowani zostali pakistańscy robotnicy. Prezes Union of Immigrant Workers - Javed Aslam powiedział, że robotnicy po prostu pracowali, gdy nagle podeszli do nich obcy ludzie i zaatakowali.

Za rok w kraju mają odbyć się wybory parlamentarne, a obecna sytuacja polityczna nie jest sprzyjająca. Zajścia na tle faszystowskim w Grecji mają miejsca już od dłuższego czasu. Liczba napaści potroiła się w ciągu roku, co budzi ogromny niepokój wśród Greków.