Rekordowe powodzie w Stanach Zjednoczonych

Mieszkańcy środkowych części Stanów Zjednoczonych (Nebraska, Iowa i Missouri) muszą zmagać się z rekordowymi powodziami. Są one następstwem topnienia dużej ilości śniegu, który spadł w ostatnich miesiącach.

Wody niektórych rzek podniosły się do niebezpiecznego poziomu. Najbardziej zagrożone obszary to tereny mieszkalne nad Missouri, Elkhorn i Platte. Ewakuowano z nich już wiele osób, jednak na tym nie koniec, gdyż w najbliższych dniach wody powodziowe będą coraz częstszym zjawiskiem.

W wielu miejscach wały przeciwpowodziowe zostały przerwane, przez co mieszkańcy i wolontariusze zaczęli barykadować ulice miast za pomocą worków z piaskiem. Największym zagrożeniem jest jednak nie tyle sama woda, co prędkość z jaką ona płynie. 

Obecnie podaje się, że co najmniej dwie osoby, które zostały porwane przez wody powodziowe, straciły życie.