Guaido chce stanu wyjątkowego w Wenezueli

Juan Guaido na specjalnej konferencji prasowej ogłosił, iż w poniedziałek poprosi Zgromadzenie Narodowe o wprowadzenie stanu wyjątkowego na terenie Wenezueli.

 

Juan Guaido, zanim ogłosił się tymczasowym prezydentem, był przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego, w którym większość ma koalicja, która chce odsunąć od władzy Nicolasa Maduro.

 

Guaido na konferencji prasowej powiedział, iż poprosi Zgromadzenie Narodowe, by wprowadziło stan wyjątkowy na terenie całego kraju ze względu na krytyczną sytuację po przerwach w dostawach prądu. Niektóre części Wenezueli są pozbawione elektryczności od około 70 godzin. Opozycjonista dodał, iż nie możemy teraz Wenezuelczyków zostawić samych.

 

Samozwańczy tymczasowy prezydent Wenezueli - uznany przez kraje zachodu oraz większość Ameryki Łacińskiej - podkreślił, iż kryzys energetyczny to wina skorumpowanego rządu Maduro, który nigdy nie zadbał o ten sektor. Według Guaido w wielu szpitalach panuje dramatyczna sytuacja, rośnie liczba zgonów, a po zmroku w wielu miejscach dochodzi do aktów grabieży. 

 

Guaido skierował również prośbę do sił zbrojnych, by te przestały stać po stronie reżimu.