Powodzie w Malawi. Co najmniej 28 osób nie żyje

Od kilku dni południowe części Malawi nawiedzane są przez bardzo obfite deszcze, które sprzyjają powstawaniu powodzi. W wyniku destrukcyjnej siły żywiołu co najmniej 28 osób zginęło, a prawie 227 000 musiało zostać przesiedlone w inne obszary.

Stan, jaki panuje w Malawi, jest dość poważny, przez co prezydent Peter Mutharika ogłosił stan wyjątkowy w południowym regionie w piątek. W związku z decyzją rządu Departament ds. Zarządzania Katastrofami rozmieścił zespoły poszukiwawcze i ratownicze we współpracy z siłami obrony, policją oraz stowarzyszeniem Czerwonego Krzyża.

Na ten moment wiadomo, że wiele dróg, mostów i domostw (45 312 gospodarstw domowych) zostało zniszczonych. Nagromadzona ilość wody wymusiła również wstrzymanie pracy w dwóch hydroelektrowniach. Ze wszystkich zagrożonych miejsc ewakuowano już około 226 606 osób.

Oprócz 28 ofiar odnotowano również 124 osoby ranne.