W Kenii rozbił się śmigłowiec z czterema amerykańskimi turystami

W północnej części Kenii doszło do katastrofy turystycznego śmigłowca, przez co zginęło czterech odwiedzających oraz pilot maszyny. Wszyscy pasażerowie to amerykańscy obywatele. 

Maszyna rozbiła się na Central Island National Park około godziny 20:00 czasu lokalnego. Pilotował ją Mario Magonga, który w przeszłości pracował w wojsku, prywatnej firmie oraz dla kenijskiego wiceprezydenta. Ze względu na doświadczenie mężczyzny wiele osób uważa, że winę za katastrofę ponoszą przyczyny techniczne, choć do tej pory nie zostało to jeszcze ustalone. 

Wyspa, na której doszło do katastrofy, została wpisana na światową listę UNESCO w 1997 roku. Jest ona częstym miejscem podróży bogatych turystów, którzy chcą doświadczyć kontaktu z dziką naturą. Znaleźć można na niej hipopotamy oraz wiele okazów krokodyli.