Pilot samolotu uderzył w budynek na Florydzie
- Dodał: Adam Majchrzak
- Data publikacji: 02.03.2019, 13:23
W piątek w Fort Lauderdale na Florydzie pilot małego samolotu stracił kontrolę nad maszyną i uderzył w kilkunastopiętrowy budynek. Ludzie, którzy znajdowali się wewnątrz uszkodzonej budowli, nie zostali poszkodowani.
Katastrofa zdarzyła się 1 marca, niedługo po tym, jak maszyna wystartowała z lotniska North Perry w Pembroke Pines. Strażacy udzielili informacji, że pilot uderzył w budynek mieszkalny między 16 a 17 piętrem, po czym samolot opadł na miejsce koło zbiornika basenowego.
Służby szybko zjawiły się na miejscu i w bardzo sprawny sposób przeprowadziły akcję ewakuacyjną. Żaden z lokatorów nie zginął ani nie został ranny. Inaczej było w wypadku pilota, który stracił życie.
Mężczyzna pilotował jednosilnikowy samolot Piper PA-25. Był on jedyną osobą, która znajdowała się na pokładzie.
Adam Majchrzak
Analityk w Stowarzyszeniu Demagog i redaktor portalu Poinformowani.pl. Zawodowo zainteresowany problematyką manipulacji społecznych i mediami, a prywatnie - sportem i grami strategicznymi.